The Lord of the Rings I – The Fellowship of the Ring
Nie trzeba zbyt dużo pisać na temat kultowej trylogii pod tytułem “Władca Pierścieni”. Słuchanie tego albumu, to jedno z najprzyjemniejszych płyt. Fani mogą się spodziewać czegoś podobnego do partytury chóralnej w Looking for Richard i dramatycznych chwil Fly.
Zmieszane z szlachty, mieszając niektóre wspaniałych interpretowanych stylów starożytnej muzyki, posiadająca Celtyckie elementy. Jest mroczno, ale też i serdecznie. Niezwykłe i niezapomniane motywy tematyczne i wiele dramaturgii.
Lista utworów:
CD 1:
- Prologue: One Ring…
- The Shire
- Bag End
- Very Old Friends
- Flaming Red Hair
- Farewell Dear Bilbo
- Keep It Secret, Keep It Safe
- A Conspiracy Unmasked
- Three is Company
- The Passing of the Elves
- Saruman the White
- A Shortcut to Mushrooms
- Strider
- The Nazg?l
CD 2:
- Weathertop
- The Caverns of Isengard
- Give Up the Halfling
- Orthanc
- Rivendell
- The Sword That Was Broken
- The Council of Elrond Assembles
- The Great Eye
- Gilraen’s Memorial
- The Pass of Caradhras
- The Doors of Durin
- Moria
- Gollum
- Balin’s Tomb
CD 3:
- Khazad-d?m
- Caras Galadhon
- The Mirror of Galadriel
- The Fighting Uruk-hai
- Parth Galen
- The Departure of Boromir
- The Road Goes Ever On…Pt. 1
- May It Be
- The Road Goes Ever On…Pt. 2
Live reply